Wczoraj dotarła do mnie informacja, że Miejska Spółka Wodociągi Miasta Krakowa rezygnuje z części zadań inwestycyjnych zgłoszonych i zaakceptowanych przez Radę Miasta Krakowa na 2022 rok oraz rozważa rezygnację zadań inwestycyjnych również w 2023 roku.
Zdaje sobie sprawę, że sytuacja ekonomiczna obecnie jest bardzo trudna, ale zapytałem Prezydenta, jak mamy logicznie wytłumaczyć mieszkańcom, że nie ma pieniędzy na budowę sieci kanalizacji sanitarnej, ale mamy na organizacje koncertów, festiwali, czy wysyłanie naszych przedstawicieli na drugi koniec świata za pieniądze podatników tylko po to, aby nas godnie reprezentowali.
Informacja ta, jest nie do przyjęcia dla mieszkańców takich ulic jak Osterwy, Miarowa, czy Geologów (ale również innych ulic), którzy nie dość, że mieli obiecane rozpoczęcie realizacji budowy miejskiej sieci kanalizacji sanitarnej, niektórzy nawet w tym roku, jak np. ulica Osterwy przewidziana była w Planie Inwestycyjnym na rok 2022 jako rozpoczęcie robót. Zaniepokojeni mieszkańcy poprosili mnie o uzyskanie informacji, dlaczego nadal nie widać rozpoczęcia prac. Kontaktując się w tej sprawie z WMK uzyskałem informacje, że ze względu na złą sytuację finansową Spółki, wstrzymano zadania inwestycyjne, a prace nie wiadomo, kiedy będą rozpoczęte.
W XXI wieku możliwość skorzystania z miejskiej sieci kanalizacji sanitarnej powinna być standardem, dlatego biorąc pod uwagę, że wielu mieszkańców czeka na kanalizację już kilkanaście lat, a nawet dłużej, zwróciłem się do Pana Prezydenta, aby Spółka realizowała przedstawiony i zaakceptowany przez RMK wieloletni plan inwestycyjny.
Biorąc pod uwagę rosnące koszty energii oraz problemy z ustaleniem nowych taryf przez Spółkę zwróciłem się do Pana Prezydenta o rozważenie możliwości dofinansowania Spółki z Budżetu Miasta Krakowa (w formie finansowej lub rzeczowej) tak, aby Spółka nie musiała rezygnować z zadań inwestycyjnych.
Poprosiłem również o rozważenie i przeanalizowanie możliwości zaciągnięcia przez Spółkę dodatkowego kredytu lub pożyczki, której spłatę miasto mogłoby zagwarantować.
Jest wiele możliwości pozyskania finansowania, aby mieszkańcy, którzy czekają czasami kilkanaście lat, a w skrajnych przypadkach jeszcze dłużej, nie musieli czekać kolejnych kilku.
Co również jest istotne, są zadania, z których Spółka zamierza ponoć zrezygnować w zaplanowanym czasie, które posiadają pozwolenia na budowę, nie można dopuścić, aby straciły ważność.
Choć wiem, że temat jest trudny, wierzę, że Pan Prezydent nie pozostawi tej sprawy samej sobie.
.